My kiery, oni piki. My cztery kier. ?Teraz może wreszcie dadzą spokój. No i znowu. Czułem, że tak będzie: oni cztery pik. Co robić? Pasować, kontrować a może licytować 5 kier? Co mi doradzi mój system licytacyjny? Znowu nic? A co podpowie intuicja? Rób jak uważasz? ? dziękuję za takie podpowiedzi.?
Oni cztery kier, my cztery pik, oni pięć kier, my bronimy pięć pik, oni sześć kier. ?O Boże, co robić? Bronić, czy nie bronić? Ja mam jedną lewę, ale czy mój partner też coś ma? Może chociaż mrugnie okiem? No jak zwykle, ma taką smutną (on powie, że skupioną), kamienną minę. Dam ci ciastko i serowiec, tylko proszę mi podpowiedz?.
Chcą mi grać dwa pik, a ja siedzę na ostatniej pozycji i dumam. Jeśli ożywię licytację, to na pewno partner nic nie ma i „postawimy tonę”, jeśli spasuję, to pewno kolory się sfitują idealnie i będzie nam wychodzić cztery kier. Do tego wszyscy w drużynie nazwą mnie królikiem. ?Help, please?.
Służymy pomocą. To znaczy Władek Izdebski i ja ? ale przede wszystkim eksperci z Polski i z zagranicy. Czy ich rady okażą się lekarstwem na wszystkie sytuacje? Może nie na wszystkie, ale teraz na pewno będzie łatwiej.
K.J.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.